Kwarantanna – filmy warte obejrzenia

W obecnych okolicznościach trudno zachować zdrowy rozsądek. Co z tego, że za oknami wiosna, skoro i tak nie można zanadto wychylać się poza próg własnego domu. Po dłuższym czasie taki stan rzeczy może każdego doprowadzić do szewskiej pasji. Pytanie, jak sobie radzić w takiej sytuacji? Mało kto spodziewał się nadejścia pandemii koronawirusa. W takiej sytuacji pozostaje obejrzeć fajny film na Netflixie.

1

Zombie Express

Tytuł sugeruje płytką naparzankę z zombiakami. Od razu przychodzi na myśl mało potrzebne „World War Z”, które z uporem maniaka dążyło do miana pustawej rozrywki dla każdego. Jakie było zdziwienie, gdy po przydługawym wstępie okazało się, że „Zombie Express” zmierza w zupełnie innym kierunku. Może to wynikać ze specyfiki kraju, w jakim film powstawał. Koreańczycy, pomimo niekiedy kiczowatej otoczki, potrafią poruszyć nawet najbardziej zatwardziałego widza.


  • Tytuł oryginalny: Boo-san-haeng
  • Reżyseria: Sang-ho Yeon
  • Scenariusz: Sang-ho Yeon, Joo-Suk Park
  • Premiera: 13 maja 2016
  • Produkcja: RedPeter Film, Next Entertainment World
  • Dystrybucja: Next Entertainment World

2

Dredd

Prawdziwa gratka dla fanów komiksowego pierwowzoru. Mało tego, po obejrzeniu jeszcze większy niesmak budzi „Sędzia Dredd” (1995). Aż ciśnie się na usta pytanie — Stallone, czy Ci nie żal? W prostych słowach trudno wyrazić, jak bardzo „Dredd” jest lepszy od swojego poprzednika. Przede wszystkim wyprodukowano porządny akcyjniak, który jest pozbawiony łatki PG-13. A jak wiadomo, w komiksach Sędzia Dredd nie ma w zwyczaju cackać się z przestępcami.


  • Tytuł oryginalny: Dredd
  • Reżyseria: Pete Travis
  • Scenariusz: Alex Garland
  • Premiera: 11 lipca 2012
  • Produkcja: DNA Films, IM Global, Reliance Entertainment
  • Dystrybucja: Entertainment Film Distributors, Lionsgate

3

Obłędny rycerz

Minęło już trochę czasu, a film nadal przynosi ulgę w trudne dni. Kto by pomyślał, że kruszenie kopii może okazać się tak bardzo absorbujące. Twórcom udało się zgrabnie zespolić w jedno elementy kina komediowego, przygodowego, a nawet romantycznego. Dobrej zabawie sprzyja skoczna muzyka, w tym „We Will Rock You” w wykonaniu Queen, a także „Golden Years” Davida Bowie’go.


  • Tytuł oryginalny: A Knight’s Tale
  • Reżyseria: Brian Helgeland
  • Scenariusz: Brian Helgeland
  • Premiera: 8 marca 2001
  • Produkcja: Columbia Pictures, Escape Artists, Finestkind Productions
  • Dystrybucja: Sony Pictures Releasing

4

Nowa generacja

Nie technologia jest na pierwszym planie, a raczej więź łącząca dziewczynkę z robotem. Miejscami film przypomina nawet taki klasyk sprzed wielu lat — „Stalowy Gigant”. Analogicznie, od początku do końca widzimy, jak relacja Mai z Projektem 7723 coraz bardziej się zacieśnia. Nie jest to ani przesłodzone, ani wymuszone. Wszystko rozgrywa się w stopniu łatwo przyswajalnym dla młodszego oraz dojrzałego widza.


  • Tytuł oryginalny: Next Gen
  • Reżyseria: Kevin R. Adams, Joe Ksander
  • Scenariusz: Kevin R. Adams, Joe Ksander
  • Premiera: 7 września 2018
  • Produkcja: Baozou Manhua, Alibaba Pictures, Tangent Animation
  • Dystrybucja: Netflix, Alibaba Pictures, Wanda Group (Chiny)

Na koniec — pamiętajcie nie szwendać się bez potrzeby. Szczególnie tyczy się to osób objętych domową kwarantanną. Mam głęboką nadzieję, że moja lista filmów choć odrobinę pomoże przetrwać dwa tygodnie w zamknięciu. A na razie trzymajcie się mocno siedzeń!