Filmy

Rzut oka na zwiastuny

Pora więcej czasu poświęcić nowym zwiastunom. Pewne jest, że blockbusterowej zabawy w tym roku nie zabraknie. Przed nami zombie, kosmiczne gluty, podrzędni złoczyńcy i najemnicy! Pozostaje mieć jedynie nadzieję, że jednak uda się tego wszystkiego doświadczyć na sali kinowej.

Armia umarłych

Zack Snyder wraca do korzeni. Kiedyś wyreżyserował nowy „Świt Żywych Trupów”, a teraz zabrał się za oryginalny projekt o żywych trupach. Będzie dużo strzelania, uciekania, zombiaków w różnych wersjach. Na drodze naszych głównych bohaterów stanie nawet nieumarły tygrys. Oj, nie ma lekko w zombiakowym świecie według Snydera.

Dość powolnych, rozciągliwych fabuł z zombie w tle. Teraz żywe trupy mają szybko biegać, skakać i walczyć wręcz! Zupełnie jak w grze „Dying Light”, gdzie ucieczka przed żywymi trupami to nie lada wyzwanie. U Snydera zombie są przedstawione jako dzikie bestie, które wspólnie wychodzą na polowanko. Ma to stanowić pretekst dla widowiskowych scen akcji, w szczególności z udziałem Dave’a Batisty. Szykuje się krwawa jatka, do tego ładnie zainscenizowana.


  • Tytuł oryginalny: Army of the Dead
  • Reżyseria: Zack Snyder
  • Scenariusz: Zack Snyder, Shay Hatten i Joby Harold
  • Premiera: 21 maja 2021
  • Produkcja: The Stone Quarry
  • Dystrybucja: Netflix

Szybcy i wściekli 9

Ciekawe, w jakim dokładnie kierunku podąża seria? Nadal na czele mamy podrasowane samochody oraz inne środki lokomocji. Nie da się jednak ukryć, że jakiekolwiek prawa fizyki przestały obowiązywać. Jest tylko kwestią czasu, kiedy na drodze pojawi się zamaskowany złoczyńca z komiksowych zeszytów.

Zwiastun jest pełen szybkiej akcji, wybuchów i szybujących samochodów. Żadna z tych sekwencji nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości. Mają miejsce walki wręcz, z których normalni ludzie nie wychodzą cało! Może Dom i rodzina uzyskali dostęp do serum super-żołnierza z uniwersum filmowego Marvela?


  • Tytuł oryginalny: Szybcy i wściekli 9
  • Reżyseria: Justin Lin
  • Scenariusz: Daniel Casey
  • Premiera: 25 czerwca 2021
  • Produkcja: Original Film, One Race Films, Perfect Storm Entertainment, Roth/Kirschenbaum Films, Universal Pictures
  • Dystrybucja: Universal Pictures

Legion samobójców: The Suicide Squad

Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy. Pierwszy „Legion Samobójców” to jeden z gorszych filmów DCEU. Ani nie jest to szczególnie zabawny, ani tym bardziej kreatywny blockbuster. Dziwny montaż, kiepskie efekty specjalne, no i Jared Leto jako Joker — sprawiły, że produkcja okazała się w dłuższej perspektywie niewypałem. Nie pozostało nic innego, jak tylko zrestartować markę.

Na razie wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na lepiej przemyślany sequel / reboot. James Gunn lubi tworzyć filmy o wyrzutkach społecznych, których los zbytnio nie oszczędzał. Jego „Strażnicy Galaktyki” to w gruncie rzeczy zbieranina nieudaczników. Pomimo swoich ułomności, starają się ocalić wszechświat. Można więc z nimi do pewnego stopnia sympatyzować. Suicide Squad to z kolei grupka podrzędnych morderców i rabusiów. Z tak kuriozalną galerią łotrów trudno zgadnąć, jak dokładnie potoczy się misja. Zgadnijcie, kto będzie pierwszy do odstrzału?


  • Tytuł oryginalny: The Suicide Squad
  • Reżyseria: James Gunn
  • Scenariusz: James Gunn
  • Premiera: 6 sierpnia 2021
  • Produkcja: DC Films, Atlas Entertainment, The Safran Company
  • Dystrybucja: Warner Bros. Pictures, HBO Max

Venom 2: Carnage

„Venom” potrafi rozbawić, a czasami nawet zaskoczyć. Nie zmienia to jednak faktu, że Sony wypuściło bardzo głupi film. Tylko cud ocalił produkcję od klęski finansowej! Widzom musiała spodobać się nietypowa — może nawet romantyczna — relacja łącząca Eddie’ego Brocka z symbiontem. Zwiastun kontynuacji sugeruje podobny scenariusz, aczkolwiek opracowany w bardziej przemyślany sposób. Tym razem wszyscy zainteresowani wiedzą dokładnie, jakiego rodzaju popcorniak usiłują wyprodukować.

Dochodzi jeszcze kwestia wprowadzenia nowego charakteru do serii. Cletus Kasady to pozbawiony wszelkich uczuć morderca. Rola, w której Woody Harrelson przecież świetnie się odnajduje. Wszyscy pewnie pamiętamy jego niezapomniane wystąpienie w filmie Olivera Stone’a „Urodzeni mordercy”. Od tamtego czasu fani komiksowi nie wyobrażali sobie nikogo innego w roli Carnage’a.


  • Tytuł oryginalny: Venom: Let There Be Carnage
  • Reżyseria: Andy Serkis
  • Scenariusz: Kelly Marcel
  • Premiera: 24 września 2021
  • Produkcja: Columbia Pictures, Marvel Entertainment, Tencent Pictures
  • Dystrybucja: Sony Pictures Releasing

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.